Majowy piątek z Marcinem Szczygielskim
W Miejskiej Bibliotece Publicznej – Centrum Wiedzy w Bolesławcu rozpoczęliśmy Tydzień Bibliotek z prawdziwym rozmachem! Tegoroczne obchody XXII Ogólnopolskiego Tygodnia Bibliotek, odbywające się pod hasłem „Biblioteka. Lubię tu być.”, zainaugurowaliśmy aż dwoma spotkaniami autorskimi z Marcinem Szczygielskim – popularnym pisarzem książek dla dzieci, młodzieży i dorosłych, niezwykle sympatycznym i inspirującym człowiekiem.
Pan Marcin nie tylko zadeklarował swoją miłość do bibliotek – z uśmiechem przyznał, że to właśnie one ukształtowały jego literacką wrażliwość, a bibliotekarki zaszczepiły w nim pasję do książek. Tą pasją dzielił się hojnie podczas obu wydarzeń.
Pierwsze spotkanie, o godzinie 11:00, zgromadziło licznie młodzież ze szkół podstawowych. Temat przewodni – Biblioteka – miejsce magiczne – w pełni oddawał atmosferę tego wyjątkowego przedpołudnia. Autor pojawił się w niecodzienny sposób – przywołany żartobliwym zaklęciem: „Hokus, pokus, książki wszędzie, niechaj autor tu przybędzie!” – i od razu zaczarował wszystkich swoją opowieścią.
Marcin Szczygielski mówił o sile ukrytej w literackich historiach, czytał fragmenty swoich książek, a także poprowadził konkurs, w którym jedna z uczestniczek, wykazując się świetną pamięcią i uwagą, wygrała egzemplarz „Arki czasu” z osobistą dedykacją. Spotkanie przebiegło w doskonałej atmosferze – autor z łatwością nawiązał kontakt z młodymi czytelnikami, mimo że przed sobą miał publiczność o szerokim przekroju wiekowym. Na zakończenie ustawiła się długa kolejka po autografy, książki, pamiątkowe zdjęcia, a nawet zabawne autoportrety autora.
Drugie spotkanie, o godzinie 17:00, było adresowane do dorosłych czytelniczek i czytelników. Choć w ostatnich latach Marcin Szczygielski jest głównie kojarzony z literaturą dziecięco-młodzieżową, jego dorobek dla dorosłych jest równie imponujący – obejmuje m.in. powieści obyczajowe, sztuki teatralne, książkę kucharską, a nawet horror.
Podczas dwugodzinnego spotkania autor – prawdziwy gawędziarz i erudyta – bawił publiczność barwnymi anegdotami z życia swoich bohaterów i z procesu pisarskiego. Opowiadał m.in. o przedwojennych aktorkach i artystkach kabaretowych oraz o zespole Filipinki, którego jego mama była członkinią. To właśnie temu zespołowi poświęcił obszerną monografię, zawierającą unikatową płytę z nieznanymi piosenkami girlsbandu – książka cieszyła się dużym zainteresowaniem uczestników.
Spotkanie zakończyło się możliwością zakupu książek i zdobycia autografu – również w formie zabawnego autoportretu. To było wyjątkowe, urocze popołudnie, z którego wszyscy wychodzili zadowoleni i oczarowani. Nie zabrakło też głosów, że chętnie spotkaliby się z pisarzem ponownie.
Wydarzenie zostało zrealizowane ze środków Gminy Miejskiej Bolesławiec w ramach programu „Wzrastam coolturalnie”.
