Marek Krajewski – spotkanie autorskie – Galeria „Format”

Utworzono: piątek, 16 październik 2009

Marek Krajewski (ur. 1966), najgłośniejszy dziś polski autor kryminałów.

Z wykształcenia filolog klasyczny. Uzyskał tytuł doktora, do 2007 roku pracował na Uniwersytecie Wrocławskim. Zadebiutował w 1999 roku Śmiercią w Breslau, pierwszą z serii powieści z Eberhardem Mockiem, których akcja rozgrywa się w dawnym Wrocławiu. Kolejne: Koniec świata w Breslau, Widma w mieście Breslau i Festung Breslau spotkały się z doskonałym przyjęciem czytelników i krytyki.

Marek Krajewski jest laureatem wielu nagród – m.in. Paszportu "Polityki" za rok 2005, w 2008 roku został wyróżniony zaszczytnym tytułem Ambasador Wrocławia.

Poszczególne części cyklu są już przetłumaczone na 18 języków, w tym: angielski, hiszpański, niemiecki, francuski, włoski i hebrajski.

W 2007 roku ukazała się Dżuma w Breslau. Potem dwie powieści napisane wspólnie z Mariuszem Czubajem: Aleja samobójców i Róże cmentarne. W maju 2009 swoją premierę miała najnowsza książka Marka Krajewskiego Głowa Minotaura.

Pisarz w niezwykle ciekawy i ekspresyjny sposób wprowadził nas w początki swojej twórczości i z właściwą sobie swadą odpowiadał na przeróżne pytania.

Piętnastoletnia praktyka akademicka, jak twierdzi i o czym mogliśmy się najlepiej przekonać, to świetne doświadczenie, które okazuje się bardzo przydatne w spotkaniach z czytelnikami. Nie rzadko wypowiedzi przerywały spontaniczne brawa. Swoiste poczucie humoru i spory dystans do siebie, swoich słabostek, przyzwyczajeń, którymi tak hojnie obdarowuje głównego bohatera Eberharda Mocka wywoływały szczery uśmiech.

Wyznaje, że po opublikowaniu swego pierwszego literackiego dziecka, Śmierci w Breslau, nie spodziewał się tak przychylnego odbioru. Po wydaniu następnych trzech tytułów zapowiedział koniec tetralogii wrocławskiej, ale … stało się inaczej i to właśnie za namową czytelników. W efekcie powstało więc sześć tytułów z intrygującym komisarzem Mockiem i przedwojennym Wrocławiem w tle. Czy możemy liczyć na następne ? „Nie wiem” – odpowiada – „nie potwierdzam, nie zaprzeczam”. Czy w takim razie możemy prosić o kontynuację ? – konsekwentnie pada „nie wiem” . Miejmy jednak nadzieję – bo jak widać wiele zależy od nas – czytelników. Z pewnością natomiast, w najbliższym czasie ukaże się powieść pt. Erynie, w planie są już trzy następne książki. A Eberhard Mock cierpliwie czeka… my też !

Dziękujemy Panie Marku ! To było fascynujące spotkanie i na przekór pogodzie – piękny, październikowy wieczór.

Tym, którzy nie mogli uczestniczyć w spotkaniu i być może nie mieli jeszcze okazji poznać interesującej twórczości Marka Krajewskiego dedykujemy sentencję będącą mottem strony internetowej Autora: "VENI, VIDE, LEGE !" – "PRZYBĄDŹ, ZOBACZ, CZYTAJ !"

Odsłony: 3931

1

 

Aktualnie

Odwiedza nas 608 gości oraz 0 użytkowników.

Popularne artykuły