Moja książka na trudne chwile – tarasowe spotkanie Dyskusyjnego Klubu Książki

Utworzono: wtorek, 28 lipiec 2020

books-butterfly-sunlight-butterfly-cutout-decor-and-hard-cover-book-wallpaper-preview.jpg

Ostatni czwartek lipca był dla członków Dyskusyjnego Klubu Książki nie lada świętem - mogliśmy spotkać się po dłuższej przerwie w bibliotece, a właściwie na podwórku biblioteki - wakacyjnie, tarasowo i w bezpiecznych warunkach. Tematem spotkania były nasze osobiste książki na trudne chwile - książki, które leczą, poprawiają nastrój, pocieszają i pomagają w życiu. Najciekawsze okazało się to, że w ciężkich czasach sięgamy po bardzo różne rodzaje literatury. Zaczynając od książek zapamiętanych z dzieciństwa np. "Karolcia" czy "Jeżycjada" Małgorzaty Musierowicz, poprzez rozśmieszające kryminały Joanny Chmielewskiej czy Cykl z Wampirem Andrzeja Pilipiuka, przechodząc do ponadczasowych powieści jak "Mistrz i Małgorzata", "Biesy" czy "Doktor Żywago". Nie zapomnieliśmy także o dobrych reportażach z Ryszardem Kapuścińskim na czele, o poradnikach psychologicznych i motywacyjnych, a także o poezji - zarówno tej w formie pisanej, jak i tej śpiewanej.

Ten szeroki wachlarz gatunków obieranych przez nas jako książki terapeutyczne pokazał, jak pięknie się różnimy i jak bardzo możemy się nawzajem inspirować. Wspólnymi siłami stworzyliśmy naszą klubową "najważniejszą półkę"  - terapeutyczny pakiet literacki, do którego możemy sięgać, gdy nasz świat wewnętrzny lub ten na zewnątrz wychodzi z formy.

Dzięki jednej z koleżanek poznaliśmy też nowość - książkę-cegiełkę akcji charytatywnej "Nadzieja". Jest to zbiór tekstów kilkudziesięciu czołowych polskich pisarzy współczesnych, którzy podarowali swoje utwory, by mogły złożyć się w tom, z którego dochód zostanie przekazany ośrodkom pomocy społecznej dla osób starszych. Książka powstała całkowicie społecznie, wszyscy pracowali przy niej charytatywnie. Kupując "Nadzieję", możemy włączyć się w pomoc potrzebującym, ale też zyskać to, czego najbardziej w trudnych czasach potrzeba - nadzieję właśnie. Polecamy.

Odsłony: 6034