Laboratorium Korona Wiedzy - sztuczny śnieg
Na dworze wprawdzie zrobiło się wiosennie, ale chłodne noce przypominają nam, że mamy jeszcze kalendarzową zimę. A jak zima, to śnieg. Postanowiliśmy zatem zrobić w naszym Laboratorium Korona Wiedzy sztuczny śnieg, którym możemy bawić się w zaciszu domowym. Będziecie zdziwieni z czego powstał.
Jak wykonać doświadczenie? Pieluchy - Pampersy rozkładamy i rozcinamy środek i wyciągamy watę oraz drobniutki proszek (granulki) po bokach pieluszki. Należy dokładnie oddzielić go od waty. Ten proszek to superchłonny żel, doskonały do stworzenia śniegu. Zalewamy proszek (granulki) wodą i ugniatamy a już po chwili powstaje bardzo przyjemna w dotyku galaretkowata masa przypominająca konsystencją śnieg. Jeśli chcemy zrobić kolorowy śnieg, wówczas dodajemy do przygotowanej masy kilka kropel barwnika spożywczego i mieszamy.
Co się stało? Granulki z Pampersów pochłaniają wilgoć w masie blisko 30 razy większej od własnej, tym sposobem już z jednej pieluchy możemy zrobić sporą ilość śniegu. Ze względu na bardzo duże wchłanianie zakładamy takie pieluchy malutkim dzieciom. Superchłonny materiał w nieużywanej pieluszce Pampers jest suchy i ma formę drobniutkich granulek – pyłku, ale chłonąc płyn, przyjmuje postać żelu.
Prawdziwy śnieg powstaje, gdy w chmurach para wodna krystalizuje tworząc kryształki lodu w postaci sześcioramiennych gwiazdek. Wytworzenie sztucznego śniegu przez armatki śnieżne wymaga dostarczenia dużej ilości wody, energii elektrycznej oraz sprężonego powietrza i odpowiednich warunków atmosferycznych. My zrobiliśmy sztuczny śnieg w kilka minut.